Huragan Eunice powoli odchodzi w zapomnienie, jego skutki jednak jeszcze przez kilka dni będą się dawać we znaki. Wciąż nie wszędzie udało się przywrócić prąd, dalej występują problemy z dostępem do sieci telekomunikacyjnej, a ilość powalonych i uprzątniętych drzew doskonale widać w przydrożnych rowach.

Nasza jednostka pierwsze wezwanie odebrała w sobotę o godzinie 08:25 – oczywiście powalone drzewo. Od tamtego momentu, druhowie nie opuszczali remizy – z powodu braku prądu, oraz zasięgu telefonii komórkowej nowe zgłoszenia odbierane były wyłącznie drogą radiową. Interwencja za interwencją do późnych godzin popołudniowych. Podsumowując nasze działania tego dnia:

Uśniętych drzew – około 30
Przejechane kilometry – 156
Liczba wyjazdów: 6

W działaniach udział brali:
dh Paweł
dh Roman
dh Konrad
dh Maciej
dh Artur